Polski
13-Jul-2009 -- Our short, weekly vacation that we planned to spend in Tatra mountains happened to be a good opportunity to get another confluence point being 51N-18E located next to Brynica village. The route from Kalisz to Zakopane (south Poland) was thru Byczyna, then getting there we turned west in Biskupice and went towards Wołczyn.
On the way we had a chance to visit an interesting wooden church in Brzezinki. From Wołczyn we still continued west to Ligota Wołczyńska, where we turned left into a road that we used to know from one of previous visits there in June 2004. We passed over a rail-road and it took us another 2 km to reach Brynica village. In Brynica, at its dead end, next to little old chapel we turned left into a narrow asphalt road.
After another 450m we noticed a beaten track into a forest turning right toward the confluence. We walked another 30-40m and we reached some ‘trench’ located on the right hand side of this beaten track.
In the very point of confluence we collected all necessary photo documentation. We did not notice any major changes in this point of confluence. Next target of our trip was to get to another confluence point 50N-19E near Jankowice, the one I never had a chance to collect.
We took then a road no 11 towards Kluczbork going via Wołczyn. Somewhere between Brynica and Wołczyn we noticed some specific obstacle on the road – it was an agricultural combine approaching us from the opposite direction. It was wide enough to cover the whole width of the road. Due to inadequate width of the road for both of us to pass next to each other I was forced to reverse a few hundred meters. This is how a stronger and bigger always wins – simply a law of a jungle...
Polski
13-Jul-2009 -- Krótki tygodniowy urlop, który zaplanowaliśmy spędzić w Tatrach, był okazją do ponownego „zaliczenia” przecięcia 51o N i 18o E koło wsi Brynica. Trasa z Kalisza do Zakopanego na południe kraju prowadziła nas drogą nr 11 przez Byczynę po minięciu której skręcamy na zachód w miejscowości Biskupice w kierunku Wołczyna.
Po drodze zwiedzamy ciekawy drewniany kościół w miejscowości Brzezinki. Z Wołczyna kierujemy się dalej na zachód na Ligotę Wołczyńską, gdzie skręcamy w lewo na południe znaną już drogą z poprzedniej wizyty w czerwcu 2004 roku. Mijamy tory kolejowe i po około 2 km docieramy do wsi Brynica, na końcu której przed przydrożną kapliczką skręcamy w lewo w wąską asfaltową drogę.
Po około 450 metrach jazdy zbliżamy się do leśnej drogi odchodzącej w prawo w kierunku przecięcia. Jeszcze około 30-40 metrów i docieramy do znanego już ziemnego „okopu” znajdującego się po prawej stronie leśnej drogi.
Wykonujemy dokumentację fotograficzną i po stwierdzeniu, że na przecięciu nie zaszły istotne zmiany od poprzedniej wizyty kierujemy się ponownie przez Wołczyn do Kluczborka do drogi nr 11 chcąc zaliczyć jeszcze tego dnia drugie przecięcie 50o N i 19o E koło Jankowic nie zdobyte jeszcze przeze mnie.
Na drodze pomiędzy Brynicą a Wołczynem spotyka nas „mała” trudność gdyż z przeciwnego kierunku podąża kombajn do zbioru zboża zajmujący całą szerokość dość wąskiej w tym miejscu drogi obsadzonej gęsto drzewami. Z powodu braku pobocza i bocznych dróg na które można było by zjechać, trzeba było wycofać się kilkaset metrów na wstecznym biegu. Niestety większemu i silniejszemu trzeba ustąpić- takie jest prawo dżungli.