13-May-2006 --
Polski
English
2nd confluence out of a trip of 6
Continued from 53°N 21°E
The journey from 53N 21E wasn’t too comfortable because there were no main roads in that area and I had to travel on secondary and lower class roads. Via Ostrołęka, Troszyn, and Piski I came to the village of Andrzejki. I had no detailed map of the surroundings so I based solely on GPS navigation trying to get as close as possible to the confluence. Two times I attempted to go north from Andrzejki and two times dirt, swampy roads brought me to marshy meadows that I couldn’t cross. So I gave up that way and drove further to the east on a paved road to the village of Kaczynek. From there I headed north and via Strzeszewo I came to the village of Jastrząbka where I turned to the east again. I drove through the village and parked the car behind its limits at the edge of a meadow.
From there it was no more than 200 m to the “zero” point. In the late-afternoon sunlight I easily located the confluence on the field. It was calm and warm – 25° C. Rustic landscape was only spoiled by an illegal garbage dump some 200 m north from the confluence. Having taken pictures I returned to the car and via Łomża I got to a hospitable farm in Wólka Waniewska.
Continued at 53°N 23°E
Visit details:
- Time at the CP: 17:26
- Distance to the CP: 0 m
- GPS accuracy: 6 m
- GPS altitude: 119 m asl
- Temperature: 25° C
My track (PLT file) is available here.
Polski
Podróż z 53N 21E nie była zbyt wygodna, gdyż nie ma tu głównych dróg i musiałem jechać drogami niższej kategorii. Przez Ostrołękę, Troszyn i Piski dotarłem do wsi Andrzejki. Nie mając dokładnej mapy okolicy starałem się dojechać jak najbliżej do przecięcia wg nawigacji GPS. Dwukrotnie zapuszczałem się w polne, grząskie drogi na północ od wsi i dwukrotnie wyprowadzały mnie one na podmokłe łąki, przez które nie sposób było przejechać. Stwierdziłem, że w ten sposób nie dostanę się na przecięcie i pojechałem utwardzoną drogą dalej na wschód, aż do wsi Kaczynek. Stąd skierowałem się na północ przez Strzeszewo do Jastrząbki i ponownie skręciłem na wschód. Przejechałem przez wieś i za wsią zaparkowałem na skraju łąki.
Stąd miałem już tylko niecałe 200 m do punktu „zero”. W późnopopołudniowym słońcu bez trudności odnalazłem punkt przecięcia położony na polu. Było cicho i ciepło – 25° C. Sielski krajobraz wokół przecięcia psuło jedynie „dzikie” wysypisko śmieci, znajdujące się ok. 200 m na północ. Po wykonaniu fotografii wróciłem do samochodu i przez Łomżę dotarłem do gościnnej „Chaty za wsią” w Wólce Waniewskiej.