English
18-Sep-2021 – Punkt 53°N 17°E jest szesnastym punktem osiągniętym w ramach wrześniowej wyprawy wakacyjnej - poprzedni zdobyty punkt to 53°N 16°E.
Do drugiego punktu DCP w tym dniu postanowiłem dotrzeć od strony północno - zachodniej, czyli od strony osady Słomki.
Dzięki temu bez trudu dotarłem autem do granicy lasu, skąd pozostało już tylko około 400 m do punktu.
Dalej wyruszyłem z psem na przyjemny spacerek drogą leśną aż do osiągnięcia południka 17°E.
W tym miejscu wszedłem w las i po około 50 metrach rozpocząłem namierzanie punktu 53°N 17°E.
Niestety, pomimo anteny zewnętrznej wskazania były nieprecyzyjne i wciąż się zmieniały.
Potrzeba było kilkunastu minut by dokładność wskazań osiągnęła 4m a namiary ustabilizowały się na pozycji 0/0.
Po dokonaniu zdjęć rozpocząłem powrót do auta tą samą drogą, choć nie było to łatwe, gdyż jak się okazało
w trakcie dokonywania pomiarów nieco straciłem orientację w lesie i wracałem przez las nie całkiem w tym kierunku co trzeba.
Gdy po spodziewanym czasie nie osiągnąłem drogi leśnej którą przyszedłem musiałem posłużyć się GPSem aby ustalić dalszy kierunek marszu.
Tak więc z niewielką zwłoką wyruszyłem na zdobycie trzeciego punktu DCP w tym dniu, czyli 53°N 18°E.
English
18-Sep-2021 – The point 53°N 17°E is the sixteenth point achieved as part of the September holiday expedition - the previous point achieved was 53 °N 16°E.
I decided to reach the second DCP point of the day from the north-west, i.e. from the settlement of Słomki.
Thanks to this, I easily reached the forest edge by car, from where it was only about 400 m to the point.
Then I set off with my dog for a pleasant walk along the forest road until I reached the meridian of 17°E.
At this point I entered the forest and after about 50 meters I started targeting the point 53°N 17°E.
Unfortunately, despite the external antenna, the readings were imprecise and kept changing.
It took several minutes for the accuracy of the readings to reach 4 m and the bearings to stabilize at the 0/0 position.
After taking the photos, I started returning to the car the same way, although it was not easy, as it turned out
While taking measurements, I slightly lost orientation in the forest and went back through the forest not quite in the right direction.
When I did not reach the forest road I came from after the expected time, I had to use GPS to determine the further direction of my march.
So, with a little delay, I set out to conquer the third DCP of the day, which was 53°N 18°E.