Polski
07-Jun-2008 -- 2nd confluence out of a trip of 4
Continued from 48°N 16°E
On my way from the confluence 48˚N 16˚E to Carinthia I stopped in Bad Waltersdorf in Styria (German: Steiermark) – a well-known thermal spa resort that was chosen by football team coach Leo Beenhakker as the Poland’s Euro 2008 base camp. The little Austrian town was flooded with Polish journalists and fans, however the players were away – they had already gone to Klagenfurt for their first match against Germany that was to be held the following day. I took the pictures of the Der Steirerhof hotel where they stayed and continued my journey to the south. After a violent downpour that I had experienced on the motorway the weather improved and the sun came out.
I left the A2 motorway (die Süd Autobahn) at Ilz-Fürstenfeld exit and following my car GPS navigation I drove some very narrow side roads, winding picturesquely among fields and hills. It was a typical agricultural region, quiet and idyllic in afternoon sun. I passed through numerous villages and at half past four I finally reached the village of Tiefenbach. The confluence point lay right in the middle of the road. There was a characteristic green house to the east and a railway track some 100 m away to the west (I noticed it because a train was just passing by).
I took the usual pictures and after less than a quarter-hour I was back in the car. To the motorway I returned following some other way – via Hatzendorf and Riegersburg (a bit longer but much more comfortable). At 18:00 I arrived at Graz where I stayed overnight.
Continued at 47°N 15°E
Visit details:
- Time at the CP: 16:30
- Distance to the CP: 0 m
- GPS accuracy: 6 m
- GPS altitude: 295 m asl
- Temperature: 20 °C
My track (PLT file) is available here.
Polski
07-Jun-2008 -- W drodze z przecięcia 48˚N 16˚E do Karyntii zatrzymałem się w Bad Waltersdorf w Styrii – znanym uzdrowisku termalnym, które zostało wybrane przez trenera Leo Beenhakkera na bazę reprezentacji Polski podczas Euro 2008. Ta mała, austriacka miejscowość została dosłownie zalana setkami polskich dziennikarzy i kibiców, jednakże piłkarzy tam dziś nie było – pojechali już do Klagenfurtu na swój pierwszy mecz z Niemcami, zaplanowany na dzień następny. Po gwałtownej ulewie, jaka mnie spotkała na autostradzie, pogoda poprawiła się i wyjrzało słońce. Wykonałem zdjęcia hotelu Der Steirerhof, w którym mieszkała kadra i ruszyłem w dalszą drogę na południe.
Z autostrady A2 (zwanej Autostradą Południową) zjechałem na zjeździe Ilz-Fürstenfeld i kierując się wskazaniami nawigacji samochodowej podążałem wąskimi, bocznymi drogami, malowniczo wijącymi się między polami i wzgórzami. Był to typowo rolniczy region, spokojny i sielski w popołudniowym słońcu. Przejechałem przez liczne wioski i o wpół do piątej dotarłem do wsi Tiefenbach. Punkt przecięcia leżał dokładnie na środku drogi. Po wschodniej stronie znajdował się charakterystyczny, zielony dom, zaś na zachód, w odległości ok. 100 m, przebiegała linia kolejowa, którą zauważyłem tylko dzięki temu, że akurat przejeżdżał pociąg.
Wykonałem zwyczajowe fotografie i po mniej niż kwadransie byłem z powrotem w samochodzie. Do autostrady wróciłem nieco inną drogą – przez Hatzendorf i Riegersburg – dłuższą, ale wygodniejszą. O 18:00 dojechałem do Grazu (który po polsku nazywa się Grodziec) i zatrzymałem się tam na noc.